inawera napisał(a):
elPetto napisał(a):
A na meczu Grudziądz-Gorzów mogliśmy zobaczyć - nie boję się użyć tego słowa:
jedną z najlepszych/najpiękniejszych/emocjonujących gonitw w historii żużlaza sprawą Tomka, który po pożegnaniu z GP dosypał koksu do baku i pod kask!
https://youtu.be/37p-JBS57D4Niechaj się wstydzę, ale po obejrzeniu tego materiału wyrwało mi się - ja pierdole - bajka.
Na kolana narodzie.
Fakt dzialo to sie "u mnie" ,niestety nie bylem tego swiadkiem na stadionie a przed TV i jest sie z czego cieszyc
Grudziadz to biedne miasto,ale temat na miescie jest jeden Gollob , Gollob , Gollob.
Euforia trwa........
Szczerze to myslalem ze Gollob odcinać bedzie w G-dzu kupony a tu poszedl po "bandzie" konkretnie, wyscig genialny a troche sie znam i troche juz widziałem. Zapewnil znowu kpl publicznosci ( 7/8 tys wiecej nie wejdzie ) na nastepny mecz.
Andrzej. Jak takie CUDA dzieją się na torze grudziądzkim to ty grzeszysz że nie chodzisz.
Obejrzałem kolejny raz i zapewne jeszcze pooglądam nieraz.
Jak zazdroszcze tym co słyszeli pracę silników, czuli zapach spalanych olei i widzieli to na żywo.
Emocje musiały być wielkie.
Co z tego wyniknie jaki GKM osiagnie wynik nie mam pojecia bo to dopiero II kolejka ?
Teraz kolej wyjazd na Wroclaw a pozniej jak sie tu mowi dwa teoretycznie łatwe mecze u siebie Tarnow , Rzeszow.
Ciekawi mnie kto byl konstruktorem z imienia i nazwiska sciezek na betonie to tez wazny aspekt tego spotkania, ale niestety nie wiem ?