Jesteście genialni.
Wszystkie aromaty z drugiego rzutu są aromatami zrobionymi na zamówienie ukraińskich producentów napojów orzeźwiających i jak widać nie wszystko co jest dobre do lemoniady jest dobre do wapowania.Poczytamy z Agnieszką wasze opinie i być może coś z tego przystosujemy do waperskich potrzeb.
Dzisiaj mieliśmy w firmie niezapowiedzianych gości, Bartek akurat przywiózł "coś" od Agnieszki. Kręcili głowami. Pachnie fajnie.
Jak się przyjmie u Was sami ocenicie.
Postaramy się szybko przygotować do testów bo (chwalę się
) za dwa tygodnie ja, Aga i Dawid lecimy na Lazurowe Wybrzeże na zaproszenie jednej z firm z którą już jakiś czas Aromatino współpracuje. Mamy w programie dwudniowe zwiedzanie fabryki, laboratorium, mamy spotkanie z technologami i "degustacje" półproduktów oraz specjalnie dla nas przygotowanych gotowych aromatów. Oczywiście zwiedzanie okolicy Monte Carlo także jest w programie.
Cieszymy się że produkty Aromatino już zostały docenione przez bardzo poważny koncern. Cieszymy się że będziemy mogli podejrzeć jak robią to najlepsi. Cieszymy się że być może pozyskamy super składniki do dalszej pracy. Super. Takie rzeczy motywują.
Pochwalę się po raz drugi.
Koncentrat Aromatino - "TRUSKAWKA" w dwa tygodnie sprzedał się w ilości ponad 200 kg. W tym bardzo dużo do USA. Po rozlaniu tego do 10 ml butelek będzie tego około 20,000 butelek.
Dlatego nie dziwcie się że zamiast siedzieć na forum pilnuje "majstrów" aby ta nowa - niewielka - hala dla Agi została jak najszybciej skończona.